W czwartek 25 marca strażacy z Kobylnicy, Swarzędza i JRG-3 zostali wezwani do pożaru mieszkania w Swarzędzu na ul. Księżycowej. Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów strażacy potwierdzili zadymienie, a po wejściu do mieszkania okazało się, iż przyczyną zadymienia była spalona potrawa na kuchence gazowej. Ogień na szczęście nie przeniósł się na wyposażenie kuchni i działania strażaków polegały jedynie na przewietrzeniu mieszkania. Tego samego dnia kilkanaście minut po godzinie 18 kobylniccy strażacy zostali zadysponowani do pożaru trawy i krzaków w Janikowie przy ul. Podgórnej. Po dotarciu na miejsce strażacy potwierdzili pożar trawy i krzaków na powierzchni około 200 m ². Działania gaśnicze prowadzono przy pomocy jednego prądu wody. Pożar został szybko opanowany i ugaszony. Działania ratownicze trwały 30 minut.

     W piątek 26 marca po godzinie 16 strażacy z Kobylnicy, Swarzędza i JRG-3 zostali zadysponowani do kolejnego pożaru mieszkania tym razem na os. Dąbrowszczaków w Swarzędzu. Po dotarciu na miejsce strażacy potwierdzili pożar mieszkania na 6 pietrze wieżowca. W bloku panowało silne zadymienie na korytarzu oraz powyżej palącego się mieszkania. Strażacy natychmiast przystąpili do działań ratowniczych polegających na rozwinięciu linii gaśniczej po klatce schodowej oraz rozpoczęciu działań gaśniczych. W związku z silnym zadymieniem strażacy prowadzili działania gaśnicze w aparatach powietrznych. Równocześnie prowadzona była ewakuacja mieszkańców bloku oraz jednej osoby z palącego się mieszkania. Strażacy zlokalizowali pożar przy pomocy kamer termowizyjnych, co pozwoliło szybko na opanowanie ognia oraz jego ugaszenie. Strażacy do czasu przybycia na miejsce zespołu ratownictwa medycznego prowadzili tlenoterapie u czterech osób, które przebywały w strefie zadymionej i zgłosiły problemy z oddychaniem. Na szczęście po podaniu tlenu poczuły się na tyle dobrze, że nie wymagały transportu do szpitala. Po ugaszeniu pożaru strażacy przewietrzyli mieszkanie oraz klatkę schodową. Po sprawdzeniu miernikami wielogazowymi ewakuowani mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań. Działania ratownicze trwały prawie dwie godziny. Łącznie około 40 osób ewakuowało się samodzielnie lub z pomocą strażaków. Całkowitemu spaleniu uległo jedno pomieszczenie mieszkania a pozostałe zostały uszkodzone w wyniku oddziaływania wysokiej temperatury oraz dymu.  

     30 marca przed godziną 11 z powodu braku wolnej karetki strażacy z Kobylnicy zostali zadysponowani do Wierzenicy, gdzie w jednym z domów znajdowała się osoba z podejrzeniem zawału serca. Po przybyciu na miejsce strażacy zastali kobietę z bólami w klatce piersiowej. Działania strażaków polegały na udzieleniu pomocy przedmedycznej oraz przygotowaniu lądowiska dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po wylądowaniu śmigłowca poszkodowana została przekazana pod opiekę ratowników a po zaopatrzeniu została przetransportowana przez strażaków do śmigłowca i zabrana do szpitala. Działania ratownicze trwały ponad godzinę.

Źródło: OSP Kobylnica