W środę 27 października kilka minut po godzinie 12 strażacy z Kobylnicy zostali zadysponowani do miejscowości Barcinek, gdzie przy zalewie Kowalskim nad drogą znajdowało się pochylone drzewo. Po dotarciu na miejsce strażacy potwierdzili występowanie zagrożenia. Uszkodzone drzewo w wyniku wcześniejszej wichury oparło się na linii telekomunikacyjnej i groziło upadkiem na drogę oraz zerwaniem linii. Strażacy po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia przystąpili do usuwania drzewa. Działania ratownicze trwały niecałą godzinę.

     Kolejne zdarzenie miało miejsce w sobotę 30 października w godzinach wieczornych. Kilkanaście minut po godzinie 20 strażacy w sile dwóch zastępów zostali wezwani do pożaru drzewa na jednej z posesji w Kobylnicy przy ul. Poznańskiej. Po dotarciu na miejsce strażacy zastali rozwinięty pożar szopki z drewnem opalowym. Pożar obejmował całą drewutnię i przeniósł się już na pobliski żywopłot z tui, co powodowało jeszcze bardziej intensywny proces spalania. Strażacy natychmiast przystąpili do działań gaśniczych polegających na zbudowaniu dwóch linii gaśniczych w natarciu na palący się obiekt i żywopłot oraz jedną linię w obronie pozostałych budynków na terenie posesji. Na miejsce pożaru zostali wezwani strażacy ze Swarzędza i JRG-3. Po kilkunastu minutach intensywnych działań gaśniczych strażakom udało się opanować pożar i mogli oni przystąpić do jego całkowitego ugaszenia poprzez rozebranie pozostałości szopki oraz przegarnianie zgromadzone drzewo opałowe. Działania ratownicze trwały prawie dwie godziny.

     We wtorek 2 listopada kilkanaście minut po godzinie 7 rano kobylniccy strażacy zostali zadysponowani do wypadku drogowego na drodze wojewódzkiej 194 przy zjeździe na Uzarzewo. Po dotarciu na miejsce strażacy potwierdzili zderzenie dwóch samochodów osobowych, z których jeden wypadł z drogi. Samochodami podróżowali sami kierowcy. Jeden z nich wymagał pomocy medycznej. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz przystąpili do udzielania pomocy przedmedycznej poszkodowanemu kierowcy. Poszkodowany został przekazany przybyłym na miejsce ratownikom medycznym i z obrażeniami ciała nie zagrażającymi życiu został przetransportowany do szpitala. Miejsce zdarzenia przekazano policjantom, którzy prowadzili swoje czynności zmierzające do ustalenia przyczyn wypadku. W działaniach ratowniczych trwających ponad godzinę oprócz strażaków z Kobylnicy prowadzili również strażacy zJRG-3.

Źródło: OSP Kobylnica