WIEŚCI Z OSP KOBYLNICA
W minionym tygodniu strażacy z Kobylnicy zanotowali cztery wyjazdy do działań ratowniczych oraz cztery transporty osób starszych z niepełnosprawnościami ruchowymi do punktów szczepień.
W środę 3 lutego po godzinie 22 strażacy z Kobylnicy zostali wezwani do zalanej drogi wojewódzkiej na wysokości szkoły podstawowej. Po dotarciu na miejsce strażacy ustalili, iż faktycznie droga oraz chodniki po jednej i drugiej stronie ulicy są całkowicie zalane na długości około 50 m, a woda zaczyna wlewać się na pobliską posesję powodując podtopienie budynku mieszkalnego. Strażacy zamknęli jeden pas drogi oraz przystąpili do działań ratowniczych mających na celu wypompowanie wody przy pomocy trzech pomp. Działania ratownicze trwały prawie dwie godziny. Kilka minut po północy strażacy wrócili do remizy.
5 lutego kilka minut przed godziną 10 kobylniccy strażacy zostali zadysponowani do miejscowości Tuczno, gdzie miało dojść do pożaru poddasza domu jednorodzinnego. Po dotarciu na miejsce strażacy w przeprowadzonym rozpoznaniu ustalili, iż doszło do pożaru sadzy w kominie, a dym wydobywa sie spod poszycia dachu. Strażacy ubrani w aparaty powietrzne weszli na poddasze w celu ustalenia przyczyny zadymienia oraz wyeliminowanie ewentualnego pożaru poszycia dachu. W silnym zadymieniu przy użyciu kamery termowizyjnej strażacy ustalili, iż nie doszło do pożaru konstrukcji dachu a przyczyną zadymienia była nieszczelność klapki rewizyjnej przewodu kominowego. Działania strażaków ograniczyły się do ugaszenia pożaru sadzy oraz oddymienia poddasza. Działania trwały 1,5 godziny. Oprócz strażaków z Kobylnicy na miejscu byli również strażacy z Biskupic, JRG-3 i JRG-8.
W niedzielę po godzinie 22 strażacy z Kobylnicy zostali wezwani do wypadku drogowego pomiędzy Uzarzewem a Barcinkiem. Ze zgłoszenia wynikało, iz samochód uderzył w drzewo i zaczyna się palić, a wewnątrz znajduje się kierowca. Po kilku minutach dwa zastępy z Kobylnicy dotarły na miejsce zdarzenia. W momencie dojazdu na miejsce kobylnickich strażaków samochód osobowy był już cały w ogniu. Na szczęście przytomność świadków zdarzenia oraz możliwość dostępu do poszkodowanego kierowcy umożliwiły jego wyciągniecie, dzięki czemu nie zginął on w płomieniach. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu, udzieleniu pomocy przedmedycznej poszkodowanemu kierowcy, ugaszeniu palącego się pojazdu oraz ogrzaniu świadków, którzy okryli poszkodowanego swoja odzieżą. Po przybyciu na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego strażacy przekazali poszkodowanego ratownikom, którzy przetransportowali go do szpitala. Bardzo dużym utrudnieniem dla działających przy tym zdarzeniu była niska temperatura powietrza oraz porywisty wiatr, który powodował, iż odczuwalna temperatura była około - 20 stopni. Działania ratownicze trwały godzinę. Oprócz kobylnickich strażaków udział brali strażacy z JRG-3 oraz Biskupic.
W poniedziałek 8 lutego po godzinie 20 strażacy z Kobylnicy i JRG-3 zostali wezwani do Bogucina, gdzie doszło do pożaru dachu. Po przybyciu na miejsce strażacy ustalili, iż pali się poszycie dachu nad budynkiem gospodarczym oraz zamieszkała przybudówka domu jednorodzinnego. Strażacy przystąpili natychmiast do działań ratowniczych polegających na zlokalizowaniu pożaru przy pomocy kamery termowizyjnej, dokonaniu prac rozbiórkowych sufitu i części dachu w celu dotarcia do źródła ognia. Pożar udało się szybko opanować, dzięki czemu nie przeniósł się na dom jednorodzinny i budynek gospodarczy. Przed zakończeniem działań po ugaszeniu pożaru strażacy sprawdzili pomieszczenia mieszkalne miernikiem wielogazowym oraz kamerą termowizyjna w celu wykluczenia obecności niebezpiecznych gazów pożarowych oraz ukrytych zarzewi ognia. Działania ratownicze trwały ponad godzinę.
Źródło: OSP Kobylnica