WIEŚCI OSP KOBYLNICA
W minionym tygodniu kobylniccy strażacy zanotowali 7 wyjazdów do działań ratowniczych.
Dwa zdarzenia dotyczyły usuwania gniazd owadów błonkoskrzydłych. W jednym przypadku gniazdo stwarzało zagrożenie, natomiast drugi alarm okazał się fałszywy, ponieważ latające owady okazały się niegroźnymi chrabąszczami.
Dwa poważne zdarzenia miały miejsce w czwartek 22 czerwca. Rano o godzinie 8 kobylniccy strażacy zostali wezwani do wypadku drogowego motocyklisty z samochodem osobowym w Kobylnicy przy szkole podstawowej. Jeszcze przed przybyciem kobylnickich strażaków pierwszej pomocy poszkodowanemu motocykliście zaczęli udzielać dwaj druhowie z Kobylnicy i Biskupic, którzy byli świadkami zdarzenia. Po przybyciu na miejsce kobylniccy strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, przejęli poszkodowanego i kontynuowali udzielanie pomocy medycznej oraz kierowali ruchem. Po przybyciu na miejsce zespołu ratownictwa medycznego poszkodowany motocyklista został przekazany ratownikom i przetransportowany do szpitala. Działania ratownicze trwały niecałą godzinę.
Tego samego dnia kilkanaście minut po godzinie 17 strażacy z Kobylnicy w sile dwóch zastępów zostali zadysponowani do sąsiedniej gminy Czerwonak, gdzie w miejscowości Koziegłowy doszło do zawalenia budynku wolnostojącego. Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów potwierdzono katastrofę budowlaną. Ponieważ istniało realne prawdopodobieństwo, iż wewnątrz mogą przebywać osoby, podjęto decyzje o zadysponowaniu kolejnych zastępów oraz grupy poszukiwawczej z psami gruzowiskowymi. Do czasy przybycia na miejsce grupy specjalistycznej działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, nawoływaniu oraz przegladaniu szczelin przy pomocy kamer termowizyjnych. Po przybyciu na miejsce specjalistycznej grupy poszukiwawczej na gruzowisko wprowadzono psy ratownicze oraz specjalistyczny sprzęt w postaci kamer wziernikowych. Psy wskazały na miejsca, jednak nie były to wskazania jednoznaczne. W miejscach oznaczonych przez psy prowadzono ręczne odgruzowywanie. Na szczęście pod gruzami nie było ofiar. Prawdopodobnie osoby przebywające opuściły budynek krótko przed katastrofą. Po prawie czterech godzinach działań kobylniccy strażacy wrócili do remizy, a na miejscu wprowadzono ciężki sprzęt budowlany.
W niedzielę 25 czerwca kobylniccy strażacy oraz strażacy z Biskupic usuwali plamę oleju na drodze z Karłowic do miejscowości Kowalskie.
Ostatnie dwa zdarzenia miały miejsce w poniedziałek i wtorek. Po przejściu burzy strażacy z Kobylnicy usuwali połamane drzewa w miejscowości Wierzonka.
Źródło: OSP Kobylnica