WIEŚCI OSP KOBYLNICA
Od początku sierpnia kobylniccy strażacy zanotowali 8 wyjazdów do działań ratowniczych oraz 13 wyjazdów do działań humanitarnych związanych z pobytem uchodźców z Ukrainy.
W środę 3 sierpnia strażacy z Kobylnicy usuwali gniazdo os, które znajdowało się w budynku świetlicy wiejskiej w Bogucinie.
5 sierpnia kilka minut przed godziną 14 strażacy z Kobylnicy w sile dwóch zastępów zostali zadysponowani do pożaru pola w miejscowości Karłowice. Już podczas dojazdu z daleka było widać silne zadymienie, dlatego na miejsce dysponowano kolejne jednostki. Po dotarciu na miejsce strażacy z Kobylnicy prosili o kolejne zastępy, ponieważ pożarem było objęte pole o powierzchni ok. 5 hektarów, a pożar podsycany przez silny wiatr gwałtownie się rozwijał na całej szerokości i kierował się w stronę pobliskiego lasu. Kobylniccy strażacy rozpoczęli działania gaśnicze w pierwszej kolejności od strony lasu. Wysoka temperatura oraz wiatr spowodowały, że pomimo bardzo intensywnych działań gaśniczych strażacy nie zdołali powstrzymać pożaru, który w jednym miejscu przedostał się na teren leśny. Dopiero po dojeździe kolejnych zastępów oraz współpracy z ciągnikami rolniczymi po kilkudziesięciu minutach walki pożar udało się opanować i można było przystąpić do dogaszania pogorzeliska. W gaszeniu pożaru brało udział łącznie 8 zastępów z jednostek OSP Kobylnica, Biskupice, Pobiedziska oraz JRG-3. Działania ratownicze trwały prawie dwie godziny. Spaleniu uległo ściernisko i słoma na powierzchni 10 hektarów, zboże na pniu na powierzchni 2 hektarów oraz ściółka leśna na powierzchni około 500 m kwadratowych.
W niedzielę 7 sierpnia kobylniccy strażacy wyjeżdżali dwukrotnie. Pierwsze zdarzenie miało miejsce kilka minut przed godziną 14 i dotyczyło zabezpieczenia lądowania śmigłowca LPR. Do zdarzenia doszło na działkach w Barcinku. Ponieważ śmigłowiec nie mógł wylądować bezpośrednio przy poszkodowanym, jeden zastęp przygotował lądowisko dla śmigłowca na pobliskim polu, a drugi udał się do poszkodowanego, gdzie do czasu dowiezienia ratowników ze śmigłowca kobylniccy strażacy udzielali poszkodowanemu pomocy przedmedycznej. Po dotarciu na miejsce ratowników poszkodowany został zaopatrzony medycznie i przetransportowany przez strażaków z działek do miejsca lądowania śmigłowca. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala . Działania ratownicze trwały niecałą godzinę. Drugi wyjazd tego dnia miał kilka minut przed północą i dotyczył pożaru skrzynki energetycznej w Kobylnicy. Po dotarciu na miejsce okazało się, iż doszło do pożaru bezpiecznika w skrzynce energetycznej zlokalizowanej w ścianie budynku jednorodzinnego. Pożar został ugaszony przez mieszkańców. Działania ratownicze polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia do czasu przyjazdu pogotowia energetycznego oraz sprawdzeniu elewacji budynku oraz samej skrzynki kamerą termowizyjną w celu wykluczenia ukrytych zarzewi ognia.
We wtorek 9 sierpnia przed godziną 19 strażacy z Kobylnicy zostali zadysponowani do zadymienia w budynku mieszkalnym w miejscowości Koziegłowy. Po dojeździe na miejsce pierwszych zastępów okazało się, iż przyczyną wydostawania się dymu z okna była przypalona potrwa pozostawiona w kuchni. W związku z tym kobylniccy strażacy zostali zawróceni do bazy.
10 sierpnia kilka minut przed godziną 17 strażacy z Kobylnicy wyjechali do zadymienia w Janikowie. Po dotarciu na miejsce w przeprowadzonym rozpoznaniu ustalono, iż doszło do pożaru trawy oraz pozostałości roślinnych. Pożar został szybko opanowany i ugaszony. Działania ratownicze trwały 30 minut.
Kolejny pożar miał miejsce 12 sierpnia kilkanaście minut przed północą w miejscowości Wierzenica. Po dotarciu na miejsce okazało się, iż pali się trawa w pobliżu budynków mieszkalnych. Kobylniccy strażacy natychmiast przystąpili do działań gaśniczych przy pomocy prądu, wody oraz tłumic. Pożar został szybko opanowany i można było dogasić i przelać pogorzelisko. Działania ratownicze trwały godzinę. Spaleniu uległo około 400 m kwadratowych trawy.
Ostatni wyjazd miał miejsce we wtorek 16 sierpnia i dotyczył pożaru lasu w miejscowości Wierzonka. Po dotarciu na miejsce strażacy zastali pożar ściółki leśnej oraz gałęzi pozrębowych na powierzchni około 300 m kwadratowych. Wysoka temperatura oraz bardzo niska wilgotność ściółki sprzyjały szybkiemu rozwojowi pożaru Na szczęście szybkie zauważenie pożaru oraz szybka interwencja strażaków pozwoliły w krótkim czasie opanować pożar i go ugasić. Po ugaszeniu pożaru w związku z panującą suszą strażacy dodatkowo zlali obrzeża pogorzeliska. Działania ratownicze trwały półtorej godziny i były prowadzone przez strażaków z Kobylnicy i Biskupic. Miejsce działań przekazano przedstawicielowi Lasów Państwowych w celu dozorowania.
Źródło: OSP Kobylnica