Następnego dnia w godzinach przedpołudniowych swarzędzcy strażacy stawili się na kolejny alarm. Tym razem powodem wezwania był monitoring przeciwpożarowy w jednej z firm na ul. Rabowickiej. Po rozpoznaniu nie stwierdzono zagrożenia i ustalono, że monitoring został wywołany procesem technologicznym. Na miejscu działały również dwa zastępy strażaków z JRG3 Poznań.
W dniu 10.12. o godz. 16:20 swarzędzcy strażacy ruszyli na os.
Dąbrowszczaków do pomocy policji w otwarciu mieszkania. Okazało się, że osoba mieszkająca w jednym z bloków na 3 piętrze wzywa pomocy. Mieszkanie było zamknięte od środka i nie było możliwości dostania się do niego. Strażacy za pomocą drabiny mechanicznej weszli przez balkon i bez strat otworzyli mieszkanie. Po rozpoznaniu okazało się, że starsza kobieta będąca po operacji usiadła w fotelu i nie mogła już samodzielnie wstać. Na miejscu działali również strażacy z JRG1 i JRG3 Poznań oraz policjanci ze swarzędzkiego komisariatu. Na szczęście dzięki czujności sąsiadów, którzy nie byli obojętni na wołanie starszej kobiety, nie doszło do tragedii.
Kolejnego dnia syrena wzywała strażaków dwukrotnie do remizy.
Pierwszy alarm rozległ się o 21:15 z powodu plamy ropopochodnej na ul. Grudzińskiego. Po neutralizacji zagrożenia strażacy wrócili do swojej bazy. Krótko po powrocie zostali ponownie wezwani, tym razem do pomocy Zespołowi Ratownictwa Medycznego w transporcie osoby poszkodowanej do karetki na os. Mielżyńskiego.
Działania zakończyły się o godz. 23:00.
Ostatnia akcja w tym tygodniu miała miejsce w dniu 13.12. O godz. 16:10 oba zastępy swarzędzkich strażaków ruszyły do wypadku w Garbach na ul. Tuleckiej, w wyniku którego samochód osobowy wpadł do przydrożnego rowu. W wyniku zdarzenia osoba kierująca pojazdem została zabrana do szpitala. Na miejscu działały również dwa zastępy strażaków z JRG6 Poznań, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja swarzędzka. Była to 400. akcja swarzędzkich strażaków w tym roku.
Źródło: OSP Swarzędz