Zjechała z drogi i dachowała.
30 maja kilkadziesiąt minut po godzinie dwudziestej trzeciej między Kobylnicą a Uzarzewem doszło do wypadku. Kierującą Oplem Corsa jadąc drogą nr 194 od strony Uzarzewa w kierunku Kobylnicy, zjechała z drogi a następnie spadła z 3 metrowej skarpy. Auto wywinęło jeszcze fikołka zanim się zatrzymało. Według kierującej kobiety na drogę wyskoczyło zwierzę. Kobieta nie chcąc w nie uderzyć wykonała szybki manewr kierownicą, który zakończył się wypadkiem. Z pojazdu kobietę wydobyli strażacy, którzy przyjechali w ilości trzech zastępów z Kobylnicy i Antoninka. Kobieta została zabrana do szpitala. Do wyciągnięcia samochodu potrzebna była pomoc drogowa z HDS.
Foto: Beniamin Turkiewicz