CO STOI ZA WYCINKĄ DRZEW NA OS. KOŚCIUSZKOWCÓW?
Pod koniec kwietnia br. Spółdzielnia Mieszkaniowa w Swarzędzu wywiesiła na klatkach schodowych mieszkańców nieruchomości na os. Kościuszkowców 22-32 informację o mającej nastąpić wycince trzech świerków oraz daglezji, rosnących przed budynkiem nr 25, po zakończeniu okresu lęgowego ptaków. Informacja ta spowodowała protest grupy mieszkańców, przeciwnych wycince drzew i ożywioną dyskusję w mediach społecznościowych. Wycinka drzew jest konsekwencją decyzji wydanych przez Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu, Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Poznaniu oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Na mocy tych decyzji Spółdzielnia jest zobligowana do wybudowania pomiędzy budynkiem nr 25 na os. Kościuszkowców a pawilonem nr 13 placu manewrowego dla jednostek ochrony pożarowej.
Cała sprawa rozpoczęła się w 2018 r., kiedy to jeden z mieszkańców budynku nr 25 wysłał e-maila do Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu z prośbą o interwencję w sprawie możliwości łamania przepisów przeciwpożarowych, polegających na zastawianiu drogi pożarowej do zamieszkiwanego przez niego budynku. W wyniku przeprowadzonej kontroli, w październiku 2018 r. Spółdzielnia otrzymała zawiadomienie o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie nakazania usunięcia uchybień w zakresie ochrony pożarowej na osiedlu istniejącym od blisko 40 lat. W listopadzie 2018 r. Komendant Miejski Straży Pożarnej wydał decyzję nakazującą Spółdzielni zapewnienie dojazdu dla Straży Pożarnej o każdej porze roku, poprzez doprowadzenie jezdni/parkingu do takiej funkcjonalności, aby umożliwić wozom strażackim przejazd bez cofania lub zakończony placem manewrowym o wymiarach 20x20 metrów lub zastosowanie innego rozwiązania umożliwiającego zawrócenie pojazdu.
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że część terenu, na którym miałby być wybudowany plac manewrowy należy do Spółdzielni Mieszkaniowej a część do Urzędu Miasta i Gminy Swarzędz. W planach Urzędu jest też dalsza część inwestycji rozbudowy ciągu pieszo-jezdnego, która ma polegać na budowie drogi wzdłuż budynku nr 21, dalej za pawilonem nr 13, a następnie wzdłuż budynku nr 25, co umożliwiłoby bezkolizyjny przejazd wozom strażackim bez nawracania oraz bezpośredni dojazd do budynków nr 18, 19, 20, 21 i 25. Niestety ze względu na konieczność wywołania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz trudności projektowe i finansowe, związane z poprowadzeniem drogi na nasypie skarpy, inwestycja ta została przez Gminę przesunięta w czasie, co miało znaczący wpływ na wydanie kolejnych decyzji w tej sprawie.
Wszystkie te argumenty oraz fakt, że budując osiedla posiadaliśmy wszelkie zezwolenia, a układy komunikacyjne spełniały obowiązujące wówczas normy w zakresie przepisów przeciwpożarowych, podniosła Spółdzielnia odwołując się na szczeblu miejskiej i wielkopolskiej Straży Pożarnej oraz w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.
Finałem tej sprawy jest ostateczne postanowienie WSA z 10 grudnia 2019 r., zgodnie z którym, ze względu na życie i zdrowie mieszkańców, Spółdzielnia zobowiązana jest do budowy placu manewrowego dla wozów strażackich przy budynku nr 25. Ze względu na ograniczony teren i już istniejącą infrastrukturę, projekt placu manewrowego zawiera pewnie odstępstwa co do szerokości i nachylenia drogi oraz odległości od budynku. Odległość ta wynosić będzie 2,72 m i wymusza konieczność usunięcia drzew. Zdaniem projektantów jest to jedyne możliwe rozwiązanie w tym terenie, na którego akceptację przez Komendanta Miejskiej PSP obecnie czekamy. Uprzedzając również falę kolejnych protestów mieszkańców, informujemy że budowa placu manewrowego wymusi likwidację kilku miejsc postojowych, których i tak w tym rejonie szczególnie brakuje.
Reasumując, wycinka drzew nie jest samowolnym pomysłem Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej, ale konsekwencją zawiadomienia wysłanego przez mieszkańca budynku nr 25 oraz kolejnych decyzji wydawanych przez Straż Pożarną co do konieczności budowy placu manewrowego lub zastosowania rozwiązania zastępczego. Spółdzielnia wykorzystała już możliwości odwoływania się w tej sprawie i pozostaje się tym decyzjom podporządkować.
Źródło: Spółdzielnia Mieszkaniowa w Swarzędzu